Tuesday, October 16, 2007

GP

W Irlandii podstawową opiekę zdrowotną nad rodziną sprawuje General Practitioner, w skrócie GP. Jest to odpowienik polskiego lekarza rodzinnego. Zajmuje się on opieką nad dziećmi, dorosłymi, kobietami w ciąży, daje skierowania do lekarzy specjalistów tzw. consultants.

Aby wybrać swojego GP, a powinniśmy go mieć, należy albo poszukać w książce telefonicznej pod General Practitioners, albo zwrócić się do swojej public nurse, lub też do lokalnego oddziału Health Service Executive. Jeżeli korzystamy z książki telefonicznej to musimy się przygotować na to, że w niektórych gabinetach usłyszymy: "przykro nam, ale doktor nie ma już miejsc". Niestety zdarza się to, jako że jeden GP nie może mieć więcej niż 2000 pacjentów. Natomiast z HSE lub od public nurse dostaniemy już listę lekarzy, którzy mają wolne miejsca. Następnie należy udać się do wybranego GP i zapisać się, czyli podać imiona i nazwiska członków rodziny.


Jeżeli nie jesteśmy posiadaczami medical card, za każdą wizytę u naszego GP musimy zapłacić - obecnie jest to 50 euro. Płacimy również za wszystkie badania typu: badanie krwi, posiewy itd. Dostęp do GP jest raczej natychmiastowy, zwykle można zapisać się na następny dzień.


Problemy i to poważne zaczynają się wraz z dostępem do lekarzy specjalistów. Należy uwzględnić to przy przyjeździe do Irlandii!!!
Jeżeli nasze dziecko lub my wymagamy specjalistycznego leczenia, należy naprawdę bardzo powaźnie pomyśleć o pozostaniu w Polsce. Nie straszę tu nikogo, tak tutaj to po prostu wygląda.

Droga do specjalisty wiedzie przez gabinet GP - 50 euro, wystawia nam on skierowanie i mamy teraz dwa wyjścia: czekamy (bardzo długo czekamy...) albo decydujemy się na wizytę u specjalisty prywatnie - 200 euro i czekamy również.
Generalnie na wizyty u lekarzy specjalistów czeka się od 6 - do 24 miesięcy. I tu nie żartuje. Na wizytę państwową u lekarza neurologa w hrabstwie Clare czeka się 3 lata!!!

Jeżeli decydujemy się na wizytę u specjalisty prywatnie to musimy mieć sporo pieniędzy i koniecznie wykupić sobie prywatne ubezpieczenie - około 100 euro miesięcznie na rodzinę w zależności od wybranego planu i firmy. Ale oczekiwanie nas nie minie, na wizytę na przykład u ginekologa zaczekamy około 3 miesięcy (państwowo możemy czekać nawet rok).

Niestety dostęp do służby zdrowia w Irlandii jest jeszcze gorszy niż w Polsce, a wydawało się to niemożliwe.

No comments: